Namówiona przez Maxa i Różę Rita postanowiła urządzić tarasowe przyjęcie i nakręcić na nim film, który mogłaby wysłać do różnych redakcji – może gdzieś by się spodobał i zatrudnili by ją, jako prezenterkę?
Przygotowała wszystko: jacuzzi, drinki i zasłonki, chroniące przed ciekawskimi spojrzeniami z sąsiednich domów. Czekała na nią niezła niespodzianka…
Rita nie zorientowała się, że Max jest jednym z Green Dragons! Przyprowadził na jej tarasowe przyjęcie resztę zespołu. A przecież Mia jest jej wielką idolką!
Mario i Tina od dawna pracują w mediach. Jeśli oni widzą potencjał, to nie jest źle.
A może Rita powinna prowadzić własny kanał i nie czekać, aż ktoś ją zatrudni?